...czyli Massive Attack i Hot Chip na Open'erze! Już słyszę te narzekające głosy, że Massive Atatack to powtórka z rozrywki...trudno, ja się cieszę, bo dwa lata temu na ich koncert się nie załapałam - grali w niedzielę, a ja w poniedziałek musiałam stawić się w pracy:/. A to dla tych, którzy Hot Chip nie znają (wstyd!):
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz