piątek, 8 października 2010

Love at first sight

Wypłata wpłynęła na konto, dlatego postanowiłam wydać nieco pieniędzy;P. W tym miesiącu nie mogę za bardzo poszaleć, ale nie mogłam się powstrzymać, by nie kupić sobie jakiejś książki. Ostatnio bardzo brakuje mi studiów, tzw. socjologicznej rozkminy;] Naukowa dyskusja uszlachetnia - banał? o dziwo, nie. Zainwestowałam więc w trzy pozycje książkowe z serii SPECTRUM. Dużo o ludziach, dużo o hedonizmie, dużo o religii. I świat stawał się piękniejszy, gdyby nie chwila, w której go ujrzałam...egzemplarz albumu Polski street art (autorzy: Elżbieta Dymna i Marcin Rutkiewicz)... To się nazywa "miłość od pierwszego spojrzenia"! Ponad 1000 zdjęć, które muszę zobaczyć! Mam nadzieję, że będzie to również "miłość odwzajemniona", niestety, na spełnienie będzie musiała poczekać do listopada:/ Muszę być cierpliwa...a to nie jest moja najmocniejsza strona:/ Gdyby ktoś miał ochotę zrobić mi mały prezent...księgarnie Matras lub EMPiK, cena: 79,90 zł :))))))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz