poniedziałek, 23 maja 2011

Wrenchmonkees Honda CX500

Ostatnio zebrało mi się na wspomnienia, jak to w dzieciństwie podróżowałam sobie z rodzicami motorem... Niestety, od wypadku sprzed kilkunastu lat nigdy już nawet nie siedziałam na motorze. Ale przyznaję, kusi mnie, bardzo. Kusi mnie, by zrobić prawko na motor i sobie jakiś zakupić... Może będę lepszym motocyklistą niż kierowcą samochodu;) A takie oto motocykl bym chciała:


Prawda, że cudny? Wrenchmonkees ogólnie fajne maszyny robią :)

2 komentarze: